- Bella mam do ciebie
ogromną prośbę. Pewien chłopak strasznie chce z tobą zatańczyć.
- To zatańczę z nim! Który
to?
- yyy.. no właśnie z tego
możesz nie być zadowolona bo to Zayn.
-Cooo? O nie, nie! Po
moim trupie!!
- Błagam cię no.. zrób
to. Patrz na niego. Zawsze na dyskotekach świetnie się bawił. A dzisiaj Zayn
jest przybity przez całą imprezę i może
dasz mu tą jedną szansę na taniec.
-no nie wiem, przecież
wiesz jaka jest sytuacja między nami…
Liam spojrzał na nią
oczami a’la kot ze Shreka i zaczął mrugać niczym panienka próbująca kogoś
poderwać. Ten widok wywołał nagły atak śmiechu u dziewczyny.
- No dobrze ale robię to
tylko raz i tylko wyłącznie dlatego, że ty mnie o to poprosiłeś.
- Dzięki, dzięki dzięki..
jesteś boska!
Dziewczyna walczyła
wewnętrznie z samą sobą. Nie chciała tego robić, ale w końcu poprosił ją o to
dobry kolega i nie była w stanie mu odmówić. Po chwili namysłu podeszła do
mulata i nieśmiała spytała:
-Czy ta propozycja tańca ze mną jest nadal
aktualna, jeśli nie to ja zrozumiem.
- Aktualna jak
najbardziej! Ale ty na pewno chcesz? Bo wiesz prosiłem cię o taniec chyba z 5
razy i ciągle odmawiałaś!
- Gdybym nie chciał to
chyba bym nie podeszła. To jak idziesz, czy mam tańczyć sama?
Chłopak podszedł do niej
bliżej. Bał się złapać ją za ręce bo nie wiedział jaka będzie jej reakcja.
Jednak to ona zrobiła to czego on się obawiał chwyciła go za ręce bo właśnie
kończyła się żywiołowa piosenka. Po niej z głośników na sali zaczęła lecieć ich
piosenka ‘Moments’. Zayn tylko się uśmiechnął. Widział że dziewczyna co nieco
wypiła dlatego złapał ją w talii i przybliżył do siebie. Nie opierała się,
zarzuciła tylko swoje ręce na szyję chłopaka. Bujali się tak w rytm piosenki.
Jednak co dobre szybko się kończy. Piosenka się skończyła a chłopak powiedział:
-Dziękuję pięknej pani za
taniec, mam cichą nadzieję że kiedyś to powtórzymy?
-Taa, kiedyś na pewno. A
teraz przepraszam ale ja już się będę zbierała do domu. To do poniedziałku.
-Yhmm.. Tak do
poniedziałku. A może tak odwiozę cie do domu ?! Jest już dosyć późno?!
- Nie dziękuje dam sobie
radę! Na razie!
Dziewczyna wyszła z Sali.
Udała się do szatni po swoją skórkę. Nałożyła ją i wyszła ze szkoły. Za
drzwiami przywitał ją chłodny powiew wiatru. Lekko wzdrygnęła i zaczęła
zmierzać w stronę domu nawet nie wiedziała że z tyłu ma towarzysza który
pilnuje by bezpiecznie dotarła do domu. Tym towarzyszem był Zayn. Nie chciał
żeby o tak późnej porze Bella sama wracała do domu. Sam nie wiedział dlaczego
ale martwił się o nią. Nie chciał, żeby przytrafiło się coś, a on miał
świadomość, że mógł iść za nią ale tego nie zrobił. Byli już coraz bliżej celu.
Wreszcie po jakimś czasie jego oczom ukazał się mały domek, pokryty był
czerwoną dachówką, ściany były białe,, w każdym oknie paliło się światło.
Przyglądał się dziewczynie, która właśnie zniknęła za bordowymi, drewnianymi drzwiami.
Stał przez chwilę jeszcze pod tym domem. Przypatrywał się jak sylwetka
dziewczyny przez chwilę przemieszcza się w kuchni, a potem znika z jego pola
widzenia. Sam nie wiedział czemu tam został, po co? ale po pewnym czasie do
jego uszu dotarły głośne krzyki dziewczyny.
-Zostaw to… to jest
łańcuszek od babci. Nie możesz mi go zabrać, on jest mój. Słyszysz!!! Znowu przepiłeś wszystkie pieniądze i starasz
się coś sprzedać. Wynoś się z mojego pokoju rozumiesz!! Wyjdź stąd!
Nastała cisza. Zayn nie
wiedział co się dzieje. Po chwili straszny huk tak prze straszył chłopaka, że
postanowił wbiec do tego domu i sprawdzić co się tam dzieje. Wbiegł po
drewnianych schodach na górę. Jego oczom ukazała się…
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przez namowy takiej jednej Dominique zostałam zmuszoda do dodania dzisiaj... Może poźniej dodam jeszcze jeden, bo jutro mnie nie będzie! ( po co to pisze??) 255 wyświetleń a komentuje tylko parę osób :( <smutno> Rozdział jeden z tych nudnych, ale od następnego akcja się rozkręca! ;D Dominique ja już dodałam teraz twoja kolej!!! Czekam.. ;) Caroll- Di już tylko 6 dni i u cb nowy rozdział.. odliczam! ;D
^^ Jej, dodałaś :D
OdpowiedzUsuńTaka jedna Dominique?! Nie no ja się obrażę. FOCH. xd
A ja będę zła i nie dodam :P
Dawaaaj koolejny smaka mi narobiłaś ;D
Ojj nie fochaj się ;> MUSISZ DODAĆ OBIECAŁAŚ MI!!! Kolejny dodam koło 17 bo muszę wprowadzić ostateczne poprawki.. ;D Dramatyzm będzie. haha ;q
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=SbYd5KNVluc&feature=relmfu
Usuńokoło 5:20 - dramatyzm<3
hahahahah Niekryty krytyk.. zawsze spoko! ^^
UsuńNo weeeeeź!! I to ty mi gadasz, że ja kończę w złym momencie.! xD A i wiecie co? DZISIAJ DODAM ROZDZIAŁ XD PARTY HARD!! Olciaa czekam na next ;P Dominique. U ciebie też xD
UsuńTak, dodaj dodaj dodaj dodaj^^
UsuńU mnie już jest nowy ;)
Uczę się od cb Caroll tych DRAMATYCZNYCH zakończeń ;D Jaciekurwapierdole... nowy rozdział u Caroll i Dominique .!AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA nie muszę czekać 6 dni! hahah ;q Zabieram się do czytania,a później wstawiam nowy u mnie! ;D PARTY HARD i miotacze ognia jak w projekt X, ten film mnie rozjebał po prostu! ;D
OdpowiedzUsuń