środa, 22 sierpnia 2012

number five.

Przygotowywała się właśnie na imprezę. Założyła to, swoje długie brązowe włosy lekko pokręciła, usta pomalowała czerwoną szminką i wytuszowała oczy. Nie lubiła przesadzać z makijażem. Sądziła, że on czasami zamiast dodawać uroku to zbytnio go odbierał. W tym samym czasie kilka mieszkań dalej na imprezę przygotowywało się pięciu chłopców. Luis, Liam, Harry, Niall i Zayn. Ten ostatni strasznie przeżywał tą dyskotekę bo chciał wreszcie szczerze porozmawiać z dziewczyną i dowiedzieć się czy jest jeszcze szansa żeby mogli ze sobą normalnie rozmawiać. Sam dokładnie nie wiedział co kiekuje jego umysłem. Dlaczego tak nagle chce się zmienić w stosunku do niej? Zupełnie przez przypadek założył czarną koszulę, która podkreślała jego karnację i ognisto czerwony krawat. Przeznaczenie? Poprawiał swoją fryzurę kiedy z dołu usłyszał głos chłopców, że już pora wyjeżdżać. Ostatni raz spojrzał w lustro i uznał, że jest gotowy. Założył jeszcze płaszcz, bo jesień dawała się we znaki. Wsiedli do samochodu i odjechali. Dziewczyna jakieś 15 minut temu także wyszła z domu. I była już prawie na miejscu, gdy przed nią pojawił się Zayn i reszta chłopaków. On tylko stał i na nią patrzył. Był oszołomiony jej urodą. Sam się sobie dziwił czemu wcześniej nie zwracał na nią uwagi? Czyżby sodówka uderzyła mu do głowy? I dlatego nie zwracał uwagi na zwyczajne dziewczyny? Reszta chłopców  też była zachwycona ale dla nich była po prostu dobrą koleżanką, nikim więcej. W końcu podeszli do niej bliżej.

-fiu fiu fiu.. Bella powiem ci że od ostatniej imprezy to albo mi się wydaje albo ci cycki urosły- zaczął Lou.

- No to chyba ci się wydaje, ale jak na moje oko to od ostatniej imprezy nie zmądrzałeś wariacie.

- Serio mówię, ostatnio to  była jakaś taka mała miseczka w tym staniku, a dzisiaj to już chyba miedniczka jest na arbuzy!

- hahaha Carrotmen i te jego mądrości!

Powiedziała i dała mu buziaka w policzek, nie tylko jemu ale i Harry’emu i Niall’owi. Później podszedł do niej Liam. Lubili się, nawet bardzo pomimo iż chodzili do innych klas. On też lubił koszykówkę i to chyba spowodowało, że się zaprzyjaźnili. Jego też obdarowała buziakiem. Lubiła całą czwórkę, tylko z Zayn’em ciągle się przedrzeźniała. Widziała teraz jak stoi i ciągle się na nią gapi. Powiedziała mu tylko ciche ‘cześć’ i weszła do szkoły. Już w holu słychać było głośną muzykę. Bella weszła na salę, jej oczom ukazało się kilkadziesiąt tańczących par. Po prawej stronie była scena na której grał jakiś zespół, po lewej natomiast stało kilka stołów na których ustawiono picie i różnego rodzaju przekąski. Zobaczyła że przy stolikach stoją jej koleżanki z treningów więc postanowiła do nich podejść. Przywitały się buziakiem w policzek i Kate zaczęła:

- Proszę, proszę Bella królową imprezy! Ahh gdybym tylko była chłopakiem!

- Noo brał by cie! Ten zadziorny makijaż i kusa sukieneczka!- powiedział Olivia.

- Dziewczyny dajcie spokój! Pierwszy raz mnie widzicie czy co??!

- No nie pierwszy raz, bo często widuję dziewczynę o takim samym imieniu i nazwisku na treningach, ale powiem ci że tamta dziewczyna na co dzień niczym nadzwyczajnym się nie wyróżnia! A tu dzisiaj proszę, proszę!  

- Kate ma rację, przecież ty nigdy nie chodziłaś w sukienkach! A z tego co ja dzisiaj widzę to obowiązkowo powinnaś zacząć! I nie mówię tylko dla tego że cię lubie!

- Jak zwykle przesadzacie, no ale cóż za to was uwielbiam! A teraz przepraszam was bardzo ale muszę iść do łazienki się trochę ogarnąć, bo szłam pieszo i pewnie moje włosy już nie są w tak idealnym stanie jak je widziałam w domu.

Jak powiedziała, tak też zrobiła. Wolnym krokiem zmierzała ku celowi gdy nagle ktoś złapał ją za rękę i wciągnął do kantorka ze sprzętem sportowym:

-Co ty do jasnej choler rob…

Nie zdążyła dokończyć bo ktoś zatkał jej dłonią usta. Nie wiedział kto to był bo było ciemno, zaczęła się wiercić i odpychać napastnika od siebie ale to nic nie dało. On mocno przyparł ją do ściany. I powiedział:

 -Ciii, nie bój się to tylko ja twój wróg numer jeden.- i zaczął się śmiać.

Ona już wtedy wiedziała że to Zayn. Przestała się szarpać i spytała z oburzeniem:

- Jezu człowieku co ci do tego pustego łba strzeliło żeby mnie tu zaciągnąć. Teraz bierz te łapska ode mnie i gadaj czego chcesz bo nie mam czasu!!!

- Już spokojnie księżniczko, wyjdziesz dopiero wtedy kiedy ja skończę to co chce ci powiedzieć. A mianowicie chodzi mi o to żebyś mi wyjaśniła czemu nie możemy zacząć wszystkiego od nowa, wymazać wszystko co było złe między nami i otworzyć nowe rozdziały w naszym życiu. Wiem że wiele razy się na tobie wyżywałem, poniżałem cię ale ty odpłacałaś mi tym samym więc sądzę że jesteśmy kwita. Źle się z tym czuję, że mnie nie lubisz i nie wiem jak ty ale ja mam tego dosyć. Bella ja chciałbym cię bardzo przeprosić za to co robiłem i proszę cię żebyś mi to wszystko wybaczyła.

Dziewczyna przez moment nie wiedziała co ma powiedzieć. Pierwszy raz usłyszała z jego ust słowo „przepraszam”. Nie była pewna czy ono do końca jest szczere ale chyba w głębi duszy chciała zakończyć tą głupią wojnę. Spojrzała w jego czekoladowe tęczówki które w tym momencie starały się przewidzieć to co ona teraz powie. Szybko jednak opuściła głowę i utkwiła wzrok w czubkach swoich butów. Stali przez chwilę w ciszy którą przerwał Zayn:

- No to co nic nie powiesz? Błagam Cię powiedz coś? Wybaczysz mi?

- A co ja niby mam ci powiedzieć! Myślisz że jedno głupie przepraszam załatwi sprawę?! Co mam ci się teraz rzucić w ramiona i powiedzieć jak bardzo się cieszę że mnie przeprosiłeś?! O nie, nie! Moje zaufanie nie jest tak łatwo odbudować, staraj się a może sprawisz że będę w stanie z tobą normalnie porozmawiać. A teraz wypuść mnie stąd bo mam zamiar iść na tą imprezę i świetnie się bawić. Nie wiem jak ty ale ja sądzę, że to będzie niesamowita noc. Przepraszam pana bardzo.

Szybko przeszła obok niego i poszła do łazienki. Przejrzała się w lustrze i tak jak się domyślała jej włosy były w marnym stanie. Szybko to poprawiła i wróciła na salę się bawić. Nigdy w życiu nie spodziewała się tego co wydarzyło się później...

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć i czołem. Dodałam dzisiaj już nowy. Mam nadzieję, że dobry. Chociaż mi się wcale taki nie wydaje. Początki zawsze są nudne, ale już niedługo będzie się działo.. hahah ;p Martwi mnie tylko, że wejść na bloga jest około 150 a tylko 2 osoby komentują. ;( Smutno mi z tego powodu! Staram się jak mogę, a tu tylko tyle... Ten bolg i tak jest mistrzowski bo dotarłam aż do 5 rozdziału. Inne kończyły się na 2 lub 3 notkach.! Także każdy kto przeczyta niech skomentuje! PROSZĘ?! Mogą być to nawet krótkie komy chce wiedzieć po prostu że ktos to czyta i chce wiedzieć co będzie dalej?! Może za dużo wymagam.. ale motywacj akomentarzami jest czasem bardzo podbudowująca. I tak na koniec che podziękować dwum osobom, a mianowicie Caroll- Di i Dominique które d otej pory jako jedyne skomentowały moje notki!!! ;D

21 komentarzy:

  1. Spokojnie, na pewno ktoś jeszcze się znajdzie^^ Rozdział bardzo fajny, chociaż ja chyba już bym wybaczyła... Cóż. Wciągnęło mnie to;)
    Dziękuję za podziękowania (-.- nie, to wcale nie brzmi dziwnie) :D
    Pisz następny:) Czekam!
    Tylko takie małe cóśko na koniec - weź usuń ten kod, który trzeba przepisywać za każdym razem, gdy się komentuje - trochę to kłopotliwe ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak baj de łej to masz 170 wyświetleń, a nie 150 :) (co z tego, że 20 to moje, liczy się!)

      Usuń
  2. Ta wyżej dobrze gada. Polać jej! xD A co do rozdziału. Ekhem. Też bym wybaczyła. ;) Ale to ja. Świetny jest ten blog! Uwierz w to! I wiesz co? Ten Malik w tle mnie rozprasza ;D Cały czas na niego paczę, bo on na mnie paczy xD Dobra już ;P DZIĘKUJĘ ZA TO, ŻE MI DZIĘKUJESZ!! XD xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog . Ja tez bym już wybaczyła i mam nadzieje ze juz pod koniec zrobisz z nich parę lub chociaż przyjaciół :) czekam na kolejny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod koniec? Ale ja nie chcę czekać :D Ja chcę JUŻ!

      Tak, Caroll też dobrze gada^^ Polać jej xD

      Usuń
    2. Już niedługo akcja się rozkręci.. Czekajcie cierpliwie jak wszystko dobrze pójdzie w sobotę dodam nowy rozdział! ;>

      Usuń
    3. Okey. do soboty mogę czekać ^^ Też chcę już tę parę!! ;D
      Dominique, wszyscy sobie polejmy i będzie PARTY HARD xD

      Usuń
    4. Zróbcie imprezę jak w projekt x i wszyscy będą szczęśliwi. Hahaha xp

      Usuń
    5. Tak, PARTY HARD xd
      Polać jej :D
      Nie mogę przestać się śmiać, macie na mnie zuy wpływ! <3
      W sobotę?!
      POGRZAŁO?!
      Dawaj teraz, albo...
      Albo nie będzie party hard^^ A ja chcęę...

      Usuń
    6. Ewentualnie w piątek dodam... bo muszę jakoś wprowadzić trochę dramatyzmu i niecierpliwić Was.. haha ;q Party Hard można robić everyday, jak w moim przypadku! ;p Cieszę się, że mam na ciebie zły wpływ, lubie jak ktoś się śmieje dzięki mnie! Mi często japa sie sama cieszy do ekranu, a moja mama myśli że z kimś piszę... a tu lipa czytam blogi! hahah ;q

      Usuń
    7. Hahaha mam to samo xd
      Na niektórych blogach to jest opisane w tak rozwalający sposób, że nie da się nie śmiać.

      Ja bym się nie obraziła, jakbyś dodała ewentualnie w czwartek ;)

      Yaaaaaaaaaaaaaaay! Robimy spam ^^

      Usuń
    8. Hahahah boże... Jesteście jebnięte ! XD Ja lubię spamować....wszędzie ;P Właśnie rozdział dodaj w sobotę, piątek, JUTRO. Zależy od ciebie, ale wiedz, że ja i Dominique się uzależniłyśmy. Co nie? A jeszcze coś. PARTY TIME ALL DAY ALL NIGHT ! A mówiłam, że to wy jesteście jebnięte. Cofam to *załamka* xD

      Usuń
    9. Jestem jebięta... najlepszy komplement jaki w życiu szłyszałam. Wszyscy mi mówią, że jestem głupa! haha ;q Level up... jupi jejjjjjjjj! ;p

      Usuń
    10. Hahaha no cóż... Jesteś!! xD Level up? To na którym teraz jesteś? xP

      Usuń
    11. no jak by nie patrzec to juz 2 lvl..;o szok, najpierw głupia, teraz jebnięta ;] yeahhh ;I

      Usuń
    12. Niedługo będziesz level expert xD Tylko jak by cię wtedy nazwać? XD

      Usuń
    13. Ooo to już nie moja w tym głowa!Licze na twoją kreatywność.. a z tego co u cb czytam to sądzę że jest duża! Inie będzisz miała problemu..hahah;q

      Usuń
    14. Haahaha słodzisz. Oj słodzisz! XD Coś wymyślę xP

      Usuń
    15. Chodziło o koniec imprezy

      Usuń
  4. oj podoba mi się twoje pisanie ^^
    czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog! Rozdział też niczego sobie! Czekam na nn! ;]

    OdpowiedzUsuń