- Może jednak nie powinniśmy pokazywać w szkole, że jesteśmy parą??
- Czemu?? Wstydzisz się?
- Przecież wiesz, że nie o to chodzi.. jak oni to odbiorą?
- Nie ważne.. jesteś moją dziewczyną. Jeśli się to komuś nie
spodoba to tylko i wyłącznie jego problem. Ja cię kocham i nie mam zamiaru się z tym ukrywać!
- Nigdy nie spodziewałam się, że ci to powiem ale... Kocham cię!
- Ja ciebie też!
Dojechali pod budynek szkoły. Na parkingu wysiedli razem z auta.
Uczniowie przyzwyczaili się do tego widoku, bo przecież działo się tak już od
jakiegoś czasu. Jednak ich ciekawość przykuwały splecione ręce nastolatków. Zayn
dumnie kroczył z podniesioną głową przez chodnik, Bella natomiast lekko
zawstydzona szła u boku bruneta.
Byli już pod klasą, gdy punktualnie o 8.25 zadzwonił dzwonek. Postanowili, że od dzisiaj razem siedzą w ostatniej ławce. Pierwsza lekcja- francuski. Nauczycielka weszła do klasy i powiedziała, że za chwilę dyrektor przedstawi im nową uczennicę, która przeniosła się do nich do szkoły. Po upływie 5 minut drzwi do klasy się otworzyły, a w nich stanął dyrektor i znana bardzo dobrze Belli dziewczyna. Olivia. Tak, ta sama przez którą skręciła sobie kostkę. Przedstawiła się i usiadła w pierwszej ławce z Nathaly. Brunetka tylko spojrzała ze strachem w oczach na Zayna i przypomniała sobie jej słowa z meczu. Na samą myśl przeszły ją ciarki, ale chłopak chyba się zorientował i mocno ścisnął jej dłoń. Emocje jakby opadły za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Na przerwie śniadaniowej podeszła do stolika pary, znienawidzona przez nich blondynka. Zayn za bardzo nie zrozumiał co powiedziała, ale Bella jakby przejęła się ty wszystkim:
Byli już pod klasą, gdy punktualnie o 8.25 zadzwonił dzwonek. Postanowili, że od dzisiaj razem siedzą w ostatniej ławce. Pierwsza lekcja- francuski. Nauczycielka weszła do klasy i powiedziała, że za chwilę dyrektor przedstawi im nową uczennicę, która przeniosła się do nich do szkoły. Po upływie 5 minut drzwi do klasy się otworzyły, a w nich stanął dyrektor i znana bardzo dobrze Belli dziewczyna. Olivia. Tak, ta sama przez którą skręciła sobie kostkę. Przedstawiła się i usiadła w pierwszej ławce z Nathaly. Brunetka tylko spojrzała ze strachem w oczach na Zayna i przypomniała sobie jej słowa z meczu. Na samą myśl przeszły ją ciarki, ale chłopak chyba się zorientował i mocno ścisnął jej dłoń. Emocje jakby opadły za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Na przerwie śniadaniowej podeszła do stolika pary, znienawidzona przez nich blondynka. Zayn za bardzo nie zrozumiał co powiedziała, ale Bella jakby przejęła się ty wszystkim:
- Tak jak ci wcześniej wspomniałam już wiesz co zamierzam! Plan został
wcielony w życie! Pilnuj się Stone..
Odwróciła się jeszcze i puściła oczko do mulata. Ten spojrzał pytającym
wzrokiem na Bellę, a ta powiedziała pod nosem ‘wyjaśnię ci po szkole”.
Lekcje minęły szybko, para szła w milczeniu do auta wsiedli i Zayn
zaczął rozmowę:
- Powiesz mi o co chodzi z ta Olivią?
- A możemy pogadać u mnie w domu?
- Dobrze, jak chcesz.
Dziewczyna wdzięcznie się do niego uśmiechnęła. Podjechali pod dom
dziewczyny i udali się do jej pokoju. Od razu zamknęła drzwi na klucz, nie
chciała, żeby jej ojciec się awanturował. Położyli się obok siebie na łóżku,
mulat przytulił dziewczynę i zaczął rozmowę:
- Więc o co chodzi..
- Boo.. wiesz..
- No właśnie o to chodzi, że nie wiem!
- No już daj mi dojść do słowa. Za Olivią nie przepadam od dłuższego
czasu. Zawsze na meczach się kłócimy. Wszystko przez to, że ciągle przegrywają
z nami najważniejsze mecze w sezonie. I ostatnio też przegrały. Po tym jak mnie
popchnęła to powiedziała mi, że zniszczy mi życie… Ja.. Chyba się boję! Wiem, że to głupie ale..Ona
jest bogata! Może wszystko! Co jeśli naprawdę coś mi zrobi?
- Ejjj kocie.. nie pozwolę cię nikomu skrzywdzić. Słyszysz? Nikomu!
- Obiecujesz..
- Obiecjue..- powiedział i obdarował brunetkę soczystym buziakiem.
Dzięki tym zapewnieniom złe uczucia jakby spłynęły w niepamięć. Leżeli
na łóżku wpatrzeni w siebie. Nie widzieli poza sobą świata, chociaż byli parą
dopiero dobę. W jego ramionach czuła się bezpieczna. Czuła, że nie może ją
spotkać nic złego bo on jest przy niej. Być może wielu osobą Bella zdawała się
być twardą dziewczyną, ale w środku miała serduszko z lukru. Ze strachu przed
odrzuceniem i wyśmianiem, sprawiała pozory takiej twardej. Każdego dnia
zakładała tą maskę i trwało to, aż po dziś dzień. Od teraz wszystko się zmieni.
Nic nie będzie już takie jak dawniej...
__________________________________________________
Dobra ludzie prosiłam o 10 komentarzy i było.. strasznie mnie to cieszy! ;D
Dzisiejszy rozdział według mnie słaby.. no ale cóż! Może jakoś dacie radę przeczytać! ;>
Liczę na was i znów na przynajmniej 10 komentarzy... 10 komentarzy= nowy rozdział!
Jeśli się uda następny rozdział będzie bardzo długi! Obiecuję wam to.!!!
Ponad 2100 wejść na bloga.. o ku**a!! Tyle wejść a tak mało komentarzy!!!
Więc apeluje, jeśli czytasz proszę skomentuj! Nawet głupie "super" albo "fajny" wiele dla mnie znaczą!
Dla was to chwilka, a mi daje ogromną motywację by dalej pisać!
Jeszcze raz bardzo was o to proszę!!!
Polecam blogi:
http://1d-up-all-night.blogspot.com/
http://niebieskookaonedirection.blogspot.com/
http://evanescence-vs-1d.blogspot.com/
Kocham Was !!! ;**
Do następnego! xoxo
__________________________________________________
Dobra ludzie prosiłam o 10 komentarzy i było.. strasznie mnie to cieszy! ;D
Dzisiejszy rozdział według mnie słaby.. no ale cóż! Może jakoś dacie radę przeczytać! ;>
Liczę na was i znów na przynajmniej 10 komentarzy... 10 komentarzy= nowy rozdział!
Jeśli się uda następny rozdział będzie bardzo długi! Obiecuję wam to.!!!
Ponad 2100 wejść na bloga.. o ku**a!! Tyle wejść a tak mało komentarzy!!!
Więc apeluje, jeśli czytasz proszę skomentuj! Nawet głupie "super" albo "fajny" wiele dla mnie znaczą!
Dla was to chwilka, a mi daje ogromną motywację by dalej pisać!
Jeszcze raz bardzo was o to proszę!!!
Polecam blogi:
http://1d-up-all-night.blogspot.com/
http://niebieskookaonedirection.blogspot.com/
http://evanescence-vs-1d.blogspot.com/
Kocham Was !!! ;**
Do następnego! xoxo
Oooo mraśnie! ;)
OdpowiedzUsuńRozdział na prawdę bardzo dobry!
Zayn będzie jej osobistym ochroniarzem??
Świetne jest to opowiadanie. Czekam na nn! ;D
Czyżbym była pierwsza? YAAAAAAAAAAAAAAAAAAY xd
OdpowiedzUsuńCzyżbyś mnie poleciła? YAAAAAAAAAAAAAAAAAAY xd
Ja prdl, co ta szkoła robi z człowiekiem xd
Ciągle ta sama buźka xd
Whatever. U mnie nowy rozdział. Wszystko jest wyjaśnione.
A Twój... No genialny no. Daj następny.
Przepraszam, że przez jakiś czas nie komentowałam, ale miałam problem z internetem i nawet rozdziału nie mogłam opublikować, bo od razu się chrzanił -.-
Buuu, dziadostwo, nie zdążyłam dodać pierwsza :C
UsuńI ty kazałaś mi tyle czekac w męczarniach?!?!
UsuńWiesz co ja tu przechodziłam??
Miałam kilkusekundowe zawały... każdego dnia!!
Więc zabieram się do czytania! ;D
Zrobiłam to z premedytacją głupku xd
UsuńOczywiście, że nie. Trzymajmy się wersji ze zuym netem :P
Oooo wiedziałam...^^
UsuńZło wcielone!
Nie ma teraz normalnych ludzi na tym świecie..
ehh.. ;/
Już ci mówiłam debilu głupi, że to nie jest słabe, tylko świetne!! Uwierz w to. Cholera jasna!! XD miałam cię nie wyzywać za dramatyzm, za to mogę XD
OdpowiedzUsuńCzekam na next ;P
Ja od razu wiedziałam, że nie wytrzymasz i zaczniesz mnie wyzywać! haha ;q
UsuńNo i to mi się podoba! ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na następny!
Świetny rozdział! :)
OdpowiedzUsuńLudzie dawać do 10 komentarzy to będzie nowy rozdział bo ja już nie mogę się doczekać! ;D
hooh zayebisty rozdział:D
OdpowiedzUsuńkochannaaaaa super piszesz
czekam na więcej:)xx
Zajebisty rozdział!
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej! ;]
Super blog..
OdpowiedzUsuńŚwietny rodział..;)